PIĄTEK
Galop to nowe miejsce na kulturalnej mapie Katowic, które trzeba odwiedzić (i mieć +1 do spoko hipsty). Warto przyjechać tam nie tylko ze względu na niepowtarzalny klimat, ale przede wszystkim dlatego, że już teraz zapowiadają się koncerty na których warto być. Na Facebookowym profilu widziałam, że 14 sierpnia zagrają tam MUCHY! A i wcześniej znajdziecie coś dla siebie!
Ostatnio przed "gwiazdą" wieczoru grał zespół STONKATANK. Od tamtej chwili cały czas śpiewam i nucę piosenki, które usłyszałam na żywo. Jeżeli jesteście ciekawi jak gra ten duet to łapcie linka do YTBa (nie musicie dziękować).
A wyżej wspomnianą "gwiazdą" wieczoru był nie kto inny jak sam GOORAL, Kamer i Gawron. Jak zawsze, koncert na najwyższym poziomie. Zabawa przednia, co z resztą można było zauważyć po moich butach, które leżą już w koszu na śmieci! Był to szósty koncert chłopaków z Bielska, na którym byłam i choć wszystkie uważam za udane, to jednak ostatni był tym the best of the best. Impreza pod gołym niebem i tony kurzu unoszące się w powietrzu stworzyły niezapomniany klimat. Jeżeli więc nie wiecie co robić w nadchodzące weekendy, to Galopem na koncerty!
Ostatnio przed "gwiazdą" wieczoru grał zespół STONKATANK. Od tamtej chwili cały czas śpiewam i nucę piosenki, które usłyszałam na żywo. Jeżeli jesteście ciekawi jak gra ten duet to łapcie linka do YTBa (nie musicie dziękować).
A wyżej wspomnianą "gwiazdą" wieczoru był nie kto inny jak sam GOORAL, Kamer i Gawron. Jak zawsze, koncert na najwyższym poziomie. Zabawa przednia, co z resztą można było zauważyć po moich butach, które leżą już w koszu na śmieci! Był to szósty koncert chłopaków z Bielska, na którym byłam i choć wszystkie uważam za udane, to jednak ostatni był tym the best of the best. Impreza pod gołym niebem i tony kurzu unoszące się w powietrzu stworzyły niezapomniany klimat. Jeżeli więc nie wiecie co robić w nadchodzące weekendy, to Galopem na koncerty!
Więcej zdjęć i filmików możecie znaleźć na moim instagramie ;)
SOBOTA
Ale weekend się nie skończył a tylko zaczął na dobre. Pogoda dopisała więc przyjaciółka na swojej działce zrobiła grilla! Oczywiście jak na każdej imprezie pojawiły się małe problemy. Kiedy trzeba było opuścić teren działkowy, okazało się, że brama wyjazdowa została zamknięta. Ale był z nami Pudzian (siema Mariusz!) i przerzucił nasze auta, dzięki czemu mogliśmy spokojnie wrócić do domu. A tak szczerze to przepraszam Pana, którego obudziłyśmy :)
NIEDZIELA ...
...to dzień lenia. Świadomość poniedziałku i ogromnej ilości pracy na cały tydzień sprawia, że mam ochotę stworzyć sobie skrytkę pod schodami i się w niej schować. Skąd taki pomysł? Tak oglądałam dzisiaj Harrego Pottera na TVNie.
A Wam jak minął weekend? Macie jakieś polecenia kulturalnych miejsc, które powinnam odwiedzić?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz